niedziela, 3 stycznia 2010

nowe

po sylwestrze wyczyszczony dosłownie ze wszystkiego. rok 2010 przywitałem oczyszczając nie tylko myśli i plany, ale nawet żołądek.

być może odżyją jakieś pasje.

szczerze życzę sobie wykonania w tym roku paru maskotek. w końcu wezmę się również za muzykę. nic z tego nie wyjdzie (co będzie zgodne z poranną notatką), ale ważne jest próbować. lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż na odwrót.

na dobry początek roku dwie nowości:

rysunkowe - http://www.jonburgerman.com/ - prześwietny styl (znalezione przez moją cudowną Mamusię :* )

oraz muzyczne - http://listen.grooveshark.com/#/artist/The+Big+Pink/1055600 - troche odbiegające miejscami od moich upodobań, ale pewne fragmenty mnie po prostu powalają (tenks tu M.K.)

cóż. byle do przodu, w tym roku już nic gorszego niż rok temu się nie może wydarzyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz