zatem zakończyły się (przynajmniej te znaczne) prace nad stroną. zabieram się zatem za kolejne zlecenia, nie mniej ciekawe. ale o tym jeszcze kiedyś zdążę napisać.
poza pracą udało się wczoraj uderzyć na rower, jednak nie na długo. po wielkiej nocnej ulewie chmury nadal nie ustąpiły, wiatr również, więc trochę dawało po plecach. skoro nie na dworze, to pod dachem. obejrzałem mecz półfinałowy, podziwiając jak wspaniałych piłkarzy mają dwa niewielkie państwa. ile Polska ma obywateli? 40 milionów bedzie? aż sprawdzę dokładnie.
no jakoś tak. w 2008, przynajmniej wg. wikipedii, było jakieś 38,5 mln. Urugwaj ma nieco ponad 3. tam znaleźli chłopców, którzy potrafią grać. u nas znalazło się dwóch. Klose i Podolski strzelający dla Niemców, gdzie przy okazji ten pierwszy się do naszego kraju już w ogóle nie przyznaje. dobrze, że przynajmniej ten drugi nadrabia patriotyzmem.
i chyba tyle. po meczu lech/film/spać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz