Redd's. Owocowe piwo dla kobiet, które żyją po swojemu.
chyba się z tym nie mogę zgodzić...
na otrzeźwienie po 3 rundki kłeja, potem kebabik w drodze do domu. do snu - Jarrett. nad ranem - Duran Duran Duran.
11:25 - piekarnia i bułeczki, żabka i mleko. 11:30 - śniadanie.
odwiedziny u rodziców, zwiezienie kolejnych klamotów do domu, 2create.it, a za chwilę rower i potem wieczór z tzw pasożytami.
wracam do pisania piórem. do mojego notesu. do czytania książek.
guma zżuta do granic, zatem czas coś zjeść.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń