zasadniczo mam do opisania cały tydzień, z którego najlepiej pamiętam wszystko co działo się od czwartku. no ale spróbujmy:
poniedziałek.
poranek w pokoju F, na podłodze jakieś 4-5 osób, generalny zgon i masakra. wyszło na to, że obudziliśmy wszystkich.
szybkie ogarnięcie zębów, krótkie pożegnanie i na pociąg. potem już dziura pamięciowa, zatem postaram się to odbudować na podstawie chatów i maili.
otóż: należą się brawa dla szczecińskiego Kabaretu Szarpanina za pierwsze miejsce i nagrodę publiczności na festiwalu MULATKA. zrobionym na szybko skeczem o 585 rocznicy Ełku podbili na chwilę świat. przed Wami skecz "Ełckie Narodziny":
poniedziałek był tez dniem pracy, zatem wkrótce pochwalę się kolejną stroną internetową dla, nie chwaląc się, klienta, o którym można usłyszeć w całej Polsce. podpowiedzią może być miasto Poznań, do którego pojadę na dzień przed audioriver'em.
dalej. nowy singiel Linkin Park... niestety, ale szykuje się chyba powtórka z MTM... czyli że słabo. chyba właściwie nawet gorzej niż ostatnio...
i to tyle co się dowiedziałem z gmaila.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz