niedziela, 30 maja 2010

"nowy rok" dzień sto czterdziesty dziewiąty.

i tak cały dzień przy wizualizacjach, z jednym śpiochem na materacu, z książką w dłoni i czterema kwadracikami szalejącymi po monitorze.

Wielki Chrzest Ziemi Byreckiego urzekająca już od pierwszych stron.

wczorajsze wyjście do alter udane w jednej trzeciej. zajebista propozycja, ale poza tym nieudana impreza i powrót.

150. dzień dobry?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz